Zwycięstwo Krzysztofa Bosaka w wyborach prezydenckich stało się przełomowym momentem w historii III RP. Sukces patriotów nie mógł jednak przejść bez odzewu po stronie wrogich im środowisk. W niedługim czasie najbardziej zlewicowane ośrodki wypowiedziały posłuszeństwo rządowi, błagając o militarną "bratnią pomoc" ZSRE oraz Ruskich, aby "ocalili demokrację" poprzez obalenie demokratycznie wybranej władzy. Obie frakcje z chęcią przystały na propozycję, żądając w zamian przemianowania Polski na swój protektorat - co dla Lewicy w zasadzie i tak było docelowym obiektem dążeń. Mod to swego rodzaju groteska i hiperbola naszej sceny politycznej. Wyolbrzymia wszelkie obiekty dążeń prezentowane przez dane stronnictwa, które świadomie lub nieświadomie popierają ich poplecznicy. Np. prawacki pogromca dzików nie ma dowodzić faktu, że prawicowcy chcą wymordować ten gatunek, lecz wyjść naprzeciw temu, jak ich postulaty są postrzegane.